W powietrzu czyha na nas coraz więcej zagrożeń. Słyszymy o coraz to częstszych i nowszych chorobach, które atakują nasze środowisko i rodziny. Obecnie mówi się o koronawirusie, na który umarło już wiele osób i spora część osób żyje w strachu. Nie da się ukryć, że technologia zdecydowanie ułatwia nam funkcjonowanie i sięgamy po takie sprzęty jak oczyszczacze powietrza, jak również lampy UV, które mają zdezynfekować otoczenie. Pojawia się jednak pytanie, na co zwrócić uwagę przy kupnie lampy? Czym się różnią? Postanowiliśmy to sprawdzić i zachęcamy do zapoznania się z naszymi wnioskami.
Opinie
Bardzo często zdarza się sytuacja, w której to kupujemy lampę bez głębszego researchu. Poleganie na własnej intuicji czy opisie producenta czasem może się opłacać, jednak zazwyczaj okazuje się to nietrafionym zakupem i nie dość, że otrzymuje się produkt niskiej jakości, to przede wszystkim traci się niemałe pieniądze. Oczywiście, nie mówimy o tym, żeby korzystać z najdroższych sprzętów, jednak na pewno polecamy dokładne przyjrzenie się produktowi, zanim się go kupi. Lampa UV do dezynfekcji powinna służyć latami, a dokładnie jej sprawdzenie może to umożliwić.
Rodzaj lampy
Warto wiedzieć, że lampy różnią się od siebie falami promieniowania:
- UV-A to fale o długości 315–380 nm;
- UV-B to fale o długości 280–315 nm;
- UV-C to fale o długości 100–280 nm.
Co to dokładnie oznacza? A no to również skutecznością. Jeżeli chodzi o lampy, które mają eliminować szkodniki i wirusy w domach, to polecamy lampy UV-C niszczące wszelkie mikroorganizmy pojawiające się w domach – dzięki temu masz pewność, że wszystkie zagrożenia czyhające czy to w wodzie, czy powietrzu, zostaną wyeliminowane.