Zioła szwedzkie- kompendium wiedzy na wszelkie dolegliwości

Natura to wielka skarbnica ziół i innych przydatnych roślin. W sytuacjach kryzysowych człowiek nie jednokrotnie korzysta z jej dobrodziejstw. Na przykład sok z czarnej porzeczki jest dobry na przeziębienie, a syrop z cebuli na kaszel. Równie korzystnie działanie mają zioła szwedzkie, ale o tym mało kto wie.

Czym są zioła szwedzkie?

To mieszanka jedenastu leczniczych roślin, które mają silne działanie prozdrowotne. Ich zażywanie pomaga zwalczyć szereg dolegliwości, od bólu żołądka, stany zapalne, odmrożenia, oparzenia aż po kaca itd. Można je stosować zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie. Zioła szwedzkie pite regularnie zapewniają nam dobre samopoczucie, lepszą odporność organizmu, a także zmniejszają niektóre dolegliwości bólowe.

Skład i właściwości ziół szwedzkich

mieszkanka zielarsko szwedzka

Ta dobroczynna mieszanka składa się z aloesu, mirry, kamfory, kurkumy, szafranu, liści senesu, korzenia rabarbaru, manny, teriaku, ziela dziewięćsiłu i korzenia arcydzięgla. Co do ich właściwości to aloes ma zbawienne działanie na skórę, włosy i oczy. Stymuluje również układ odpornościowy człowieka. Mirra z kolei leczy objawy trądziku, skaleczeń, ropni czy czyraków. Pomaga w zwalczaniu kaszlu, kataru oraz astmy.

Szafran natomiast reguluje ciśnienie tętnicze, obniża poziom cholesterolu i wspomaga gospodarkę hormonalną. Liść senesu reguluje pracę jelit i ułatwia wypróżnianie. Kamforę stosuje się w leczeniu padaczki, zapalenia oskrzeli, przeziębienia, arytmii i nerwicy. Pomaga ona odkrztusić flegmę zalegająca w płucach. Korzeń rabarbaru stosuje się do zwalczania choroby wrzodowej. Ma silne działanie przeciwbólowe. Korzeń kurkumy jest bardzo dobry na zapalenie dróg moczowych oraz na niestrawność.

Manna- jest to zioło, które silnie odtruwa organizm. Można go używać do leczenia chorób wątroby i nerek. Teriak cechuje się właściwościami przeciwbólowymi, obniża wysoką gorączkę i przyspiesza przemianę materii. Ziele dziewięćsiłu ma działanie przeciwbakteryjne hamuje rozwój gronkowców i innych bakterii opornych na antybiotyki. I wreszcie korzeń arcydzięgla wspomaga wydzielanie soków trawiennych oraz usuwa wszelkie zaparcia i biegunki.

Jak działa hydrolat z oczaru?

Kosmetyki naturalne u wielu osób wykazują o wiele lepsze działanie niż kosmetyki bazujące na syntetycznie wytworzonych składnikach. Zwłaszcza przy cerze trądzikowej wskazane jest używanie jak najczystszych produktów lub też takich o jak najkrótszym i najprostszym składzie. Jednym z nich jest hydrolat z oczaru, który nie tylko ma pielęgnować cerę, ale nawet leczyć trądzik.

Czym jest oczar?

Oczar wirginijski, czasem nazywany też hamamelis czy witch hazel to krzew rosnący głównie w Ameryce Północnej. Sok z liści i kory tej rośliny stosowany był już przez Indian w lecznictwie, a obecnie wykorzystuje się go także w kosmetyce w postaci na przykład hydrolatów.

Lecznicze właściwości oczaru

Oczar przede wszystkim ma właściwości regulujące wydzielanie się sebum, a przez co pomaga zachować czyste pory skóry i tworzenie się nowych stanów zapalnych. Wykazuje też właściwości przeciwzapalne i antyseptyczne oraz przyspiesza gojenie się ran, a nawet oparzeń. Do tego wzmacnia naczynia krwionośne czy wspomaga walkę z wolnymi rodnikami, które przyspieszają starzenie się skóry.

Kto może stosować kosmetyki z oczarem?

Hydrolat z oczaru (zobacz tutaj) szczególnie polecany jest cerom problematycznym, ale nie tylko do cery trądzikowej. Świetnie sprawdzi się też w pielęgnacji cery naczynkowej, podrażnionej z czerwonymi plamami, a także zmęczonej, dojrzałej czy wreszcie tłustej i mieszanej z dużą ilością stanów zapalnych. Oczywiście jak przy każdym składniku trzeba najpierw sprawdzić czy nie wywołuje on podrażnień.